Czad impreza
Tańczą cały wieczór nie zwracając uwagi na muzykę. Ona tańczy nawet krakowiaka, choć leci reggae. A nawet ska w jednym kawałku.
On niedługo jedzie na misję do Czadu. Na granicy afgańsko-pakistańskiej był. Wrócił w jednym kawałku.
Wyszedł na balkon. Ona nie wie jak to będzie: Przez pół roku ludzie się zmieniają. Pół roku to dużo czasu.
On wraca z balkonu w jednym kawałku.
Paliłeś.
Nie, oni palili na balkonie.
Ona podnosi głos: Nie oszukuj mnie!
Ja słyszę: Nie mów mi, że tam jest bezpiecznie!
Bad trip.
This is Bravo Team. Man down. I repeat: man down. We need EVAC.
Operator: Taksówka będzie za 10 minut. Dowieziemy pana w jednym kawałku.
On niedługo jedzie na misję do Czadu. Na granicy afgańsko-pakistańskiej był. Wrócił w jednym kawałku.
Wyszedł na balkon. Ona nie wie jak to będzie: Przez pół roku ludzie się zmieniają. Pół roku to dużo czasu.
On wraca z balkonu w jednym kawałku.
Paliłeś.
Nie, oni palili na balkonie.
Ona podnosi głos: Nie oszukuj mnie!
Ja słyszę: Nie mów mi, że tam jest bezpiecznie!
Bad trip.
This is Bravo Team. Man down. I repeat: man down. We need EVAC.
Operator: Taksówka będzie za 10 minut. Dowieziemy pana w jednym kawałku.
Tak. To są TE tripy…
OdpowiedzUsuńnie rozumiem tego kawałka
OdpowiedzUsuń